środa, 18 kwietnia 2012

Iskierka

Na wieczorne czytanie spotykamy się u Antka.
Leżę na jego łóżku, on pyta:
- Wygodnie ci kwiatuszku?
- Uhm - mruczę prawie drzemiąc
- A ciepło? Bo jak zgasłaś iskierko, to ja się dla ciebie zapalę i cię ogrzeję...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz